Nasza parafia po raz pierwszy przyłączyła się do ogólnopolskiej akcji „Noc Muzeów”, która odbyła się w nocy z 16/17 maja.

Przygotowaliśmy dla zwiedzających wiele atrakcji. Zwiedzanie zaczęło się o 20:30, a skończyło około północy. Te ponad trzy godziny wypełnione były niezwykłymi historiami, wspaniałą muzyką i chwilami refleksji.

Przez cały wieczór zwiedzający mogli oglądać nasze księgi parafialne. Te prowadzone dla lat 1904-1907 sprawiały wrażenie pisanych na komputerze, tak piękny był bowiem charakter pisma tam zamieszczonego. Dziś już się tak nie pisze…

Najpierw odwiedzający mogli wysłuchać prelekcji o historii rodziny Dietlów i o tym jak wielki wkład wywarli na Pogoń, Sosnowiec i Zagłębie. Potem odpowiedzialny za część „historyczną” kościelny Paweł Nalepa, opowiedział o historii budynku kościoła. Opowiedział również pokrótce o zwyczajach ewangelików, ich duchowości, roku liturgicznym oraz naświetlił podstawowe aspekty wiary ewangelików.

Następnie gości przywitał ks. Łukasz Ostruszka, a Marta Palarz przedstawiła najpiękniejsze wiersze o miłości i Bogu. Kościół zamienił się w miejsce wyciszenia, zadumy i refleksji.

Z kolei przybycie pana Zdzisława Smucerowicza przeniosło nastroje zwiedzających zupełnie w inne rejony. Był to z pewności najbardziej oczekiwany punkt programu. Ten organista z wykształcenia, absolwent Katowickiej Akademii Muzycznej, jest nie tylko wspaniałym muzykiem, ale okazał się być również prawdziwym showmanem. Z werwą przywitał nas kilkoma wspaniale wykonanymi utworami, w tym bardzo znanymi: Tocatą i fugą w d-moll Jana Sebastiana Bacha czy Czterema porami roku Antonio Vivaldiego. Nasze XIX-wieczne organy kryją w sobie ponad 300 piszczałek i drzemie w nich prawdziwa moc.

Zdzisław Smucerowicz otworzył szafę organową, pokazał jak działają organy. Ile mają głosów, piszczałek i klawiatur. Mogliśmy zobaczyć poruszający się rytmicznie miech, dowiedzieć się co to jest kalikowanie, z czego wykonane są piszczałki oraz dlaczego miech obciążony jest tyloma ciężkimi cegłami.

Na sam koniec ks. Łukasz Ostruszka opowiedział o duchowości ewangelickiej, o czterech zasadach ewangelicyzmu, a całość zakończył krótką modlitwą.

Poniżej prezentujemy wybrane zdjęcia z tego wydarzenia oraz linki do filmików, które pozwolą sobie wyobrazić, jak cudowna była to noc…

Nasz kościół był jednym z zaledwie kilku miejsc w Sosnowcu, które otworzyły dla zwiedzających swe drzwi w tę majową noc. W tym czasie odwiedziło nas około 80 osób, co uważamy za sukces. Mamy nadzieję, że za rok do akcji włączy się więcej miejsc i instytucji, Noc Muzeów dłużej i szerzej będzie reklamowana. Liczymy na pobicie rekordu frekwencji 🙂