30 maja luteranie w Polsce obchodzą Święto Bratniej Pomocy im. Gustawa Adolfa.
Mimo, że w luterańskim kalendarzu liturgicznym rozpoczęło się półrocze Kościoła, zwane okresem bezświątecznym, luteranie obchodzą kolejne święto! – Święto Bratniej Pomocy im. Gustawa Adolfa (Wazy) (w skrócie Ś BPGA). Jest to jednak święto Kościoła, a nie związane z Chrystusem czy wydarzeniami biblijnymi.
Święto to, być może najmniej znane z naszych świąt, ma podwójny (potrójny) charakter.
Po pierwsze, święto to ma wymiar historyczny, upamiętnia bowiem uratowanie ewangelicyzmu w Europie Środkowej w XVII w.
W 1618 r. po drugiej defenestracji praskiej wybuchła wojna trzydziestoletnia. Było to w istocie zmaganie Habsburgów i sprzymierzonych z nimi krajów rzymskokatolickich z państwami protestanckimi. Habsburgowie chcieli zupełnie wyrugować ewangelicyzm z Europy. Husycko-protestanckie Czechy początkowo zdawały się być górą, jednak po klęsce pod Białą Górą w 1620 r. – nastąpił upadek Czechów. I to upadek zupełny. Cała czeska inteligencja, husycka lub ewangelicka została wyrzucona z kraju lub sama z niego uciekła. Setki Czechów było wieszanych za popieranie protestantyzmu i idei niezależności od Niemców. Odebrano dobra ziemskie praktycznie każdej czeskiej protestanckiej rodzinie szlacheckiej i przekazano katolikom – Niemcom, a także rodzinom z Włoch, Francji, Irlandii, Belgii. Również kościoły były burzone lub odbierane i przekazywane katolikom.
W ten sposób czeska kultura została zniszczona, w kraju triumfowała niemczyzna oraz wiara rzymska.
Po katastrofie czeskiej, Habsburgowie ruszyli na Śląsk i do Niemiec. Wydawało się, że los protestanckiej Europy jest przesądzony. Wtedy jednak na arenę wojny wkroczył szwedzki król Gustaw II Adolf Waza (kuzyn polskiego króla Zygmunta III Wazy). Świetny strateg, dobry dowódca, wspomagany przez protestanckich książąt Rzeszy odniósł wiele spektakularnych zwycięstw, m.in. pod Breitenfeld. To wlało nowego ducha w wojska protestanckie.
Inwazja szwedzka w Rzeszy została przedstawiona jako wojna sprawiedliwa, a sam Gustaw Adolf jako wybawca uciemiężonych protestantów. Za pomocą pamfletów, karykatur i wierszy przy użyciu symboliki biblijnej wykreowano mit Lwa północy – aluzji do Lwa Judy, przybywającego wspomagać sprawiedliwych. Wykorzystano także przepowiednie Nostradamusa, że pojawi się lew z północy, który pobije orła (cesarza). Taki przekaz trafiał szczególnie do niemieckich elit protestanckich, które nienawidziły Rzymskiego (czyli „niemieckiego”) Cesarza, który jako „pobożny” rzymski katolik zwalczał „ewangelicką herezję”. Gustaw Adolf po trzech latach zginął 16 września 1632 r. w bitwie pod Lützen. Jego przedwczesna śmierć nie tylko nie zachwiała jego legendą, ale jeszcze ją wzmocniła. Jako poległy za słuszną sprawę, stał się symbolicznym mężem opatrznościowym świata ewangelickiego.
Po wojnie trzydziestoletniej nastąpił okres prześladowań w majestacie prawa ewangelików na ziemiach, które przypadły Habsburgom (np. Czechy, Morawy, Śląsk). Na Śląsku Cieszyńskim po 1654 r. odebrano ewangelikom wszystkie kościoły. Zmuszeni oni byli spotykać się w tzw. leśnych kościołach – na leśnych polanach, ukrytych wysoko w górach.
Nie mniej jednak, wiara ewangelicka w Europie Środkowej przetrwała, także dzięki odwadze takich ludzi, jak Ślązacy uczęszczający do Leśnych Kościołów.
Dlatego też, dla upamiętnienia tych trudnych chwil, w Ś BPGA odbywa się uroczyste nabożeństwo (jedyne w roku) w leśnym kościele przy Kamieniu na stokach Równicy w Ustroniu. Nabożeństwo to corocznie rozpoczyna serię nabożeństw w leśnych kościołach.
Święto Bratniej Pomocy Gustawa Adolfa to także święto akcji charytatywnych, święto samopomocy i diakonii.
Ten wymiar święta również nawiązuje do Gustawa II Adolfa Wazy. W dwusetną rocznicę bitwy pod Lützen postanowiono na miejscu walki ufundować królowi Gustawowi II Adolfowi pomnik. Nazbierano tyle pieniędzy, że jeszcze pewna część pozostała po zapłaceniu wszystkich rachunków związanych z postawieniem pomnika. Wtedy to lipski superintendent, ks. prof. Grossman podjął testament króla Gustawa Adolfa, aby pomóc tymi pieniędzmi ewangelickiej diasporze. W ten sposób powstała Fundacja pod nazwą Związek Gustawa Adolfa, który obecnie w Lipsku funkcjonuje pod nazwą Dzieła Gustawa Adolfa (Gustav-Adolf-Werk), a w Polsce – Bratnia Pomoc imienia Gustawa Adolfa (BPGA).
BPGA działa według regulaminu, który jest włączony do Zasadniczego Prawa Wewnętrznego Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP. Kieruje nią Zarząd, wybierany przez Zebranie Delegatów wybieranych przez wszystkie parafie Kościoła. Co roku, w okresie od Wielkanocy do Zielonych Świąt, z inicjatywy BPGA we wszystkich parafiach zbierane są ofiary na jej rzecz. Na wniosek Zarządu zebrane środki są rozdzielane pomiędzy parafie, które złożyły wcześniej wnioski o subwencje na cele budowlane i remontowe. Rozdział ten jest zatwierdzany przez Zebranie Delegatów.
Święto BPGA jest zatem także świętem tej organizacji. Co roku (nie licząc szczytu pandemii) tego dnia odbywa się uroczysty zjazd Bratniej Pomocy i prócz podejmowania decyzji, odprawiane jest drugie uroczyste (oprócz tego na Równicy) nabożeństwo. W tym roku taki zjazd i uroczyste nabożeństwo miało miejsce w naszej siostrzanej parafii – Hołdunowie.
Trzecią odsłoną tego święta są (poza tegoroczną odsłoną) pikniki, imprezy, spotkania, które mają miejsce w wielu luterańskich parafiach w kraju.
Pomaga w tym umiejscowienie święta w kalendarzu. Wypada ono zawsze (w Polsce) w pierwszy czwartek po Święcie Trójcy Świętej, czyli dokładnie wtedy, co rzymskokatolickie święto tzw. Bożego Ciała. W związku z tym dzień Święta BPGA jest dniem wolnym od pracy i nauki.
Poniżej – leśny kościół na Równicy – jeden z symboli Święta Bratniej Pomocy im. Gustawa Adolfa.