W 5. niedzielę Czasu Pasyjnego (która w tym roku przypadła 22 marca), z ambon rozlega się opowieść o sądzie i o posłuszeństwie.

Nazwa tej niedzieli – Judica nawiązuje do łacińskich słów psalmu tygodnia, Psalmu 43, gdzie czytamy “Judica me, Deus, et discerne causam meam de gente non sanctam” , czyli Bądź sędzią moim Boże i rozstrzygnij spor mój z narodem bezbożnym)(Ps 43,1) . Zatem Judica oznacza Sądź mnie lub rozsądzaj . Niedziela ta ma silnie pasyjny charakter, kiedyś była nazywana również Czarną Niedzielą. Bardzo często czytania nie koncentrują się tylko na rozstrzyganiu sporów (przez Boga) między człowiekiem a jego otoczeniem, ale patrzą w dal – na sąd ostateczny.

Dzisiejsze kazanie porusza jednak zupełnie inny temat. Temat ludzkiej chęci bycia “kimś”, pragnienia by objąć ważne stanowisko, by znaczyć więcej niż inni. Wreszcie ludzkiej zazdrości. “I z przystąpili do niego Jakub i Jan…” (Mk 10,35-46) – tak zaczyna się ta historia. Jak się kończy? Zachęcamy do lektury Biblii oraz do wysłuchania interpretacji przesłania płynącego z tej opowieści – kazania z nabożeństwa w Niedzielę Judica (5. Niedziela Pasyjna) wygłoszonego w naszym kościele przez proboszcza naszej parafii, ks. dra Adama Malinę.